niedziela, 17 listopada 2013
sobota, 17 sierpnia 2013
Inne zdjęcia
Jak pisałam na dole nareszcie mam kartę pamięci w telefonie a że interesuje się fotografią to robię dużo zdjęć niestety nie mam żadnego sprzętu pozostał mi tylko aparat w telefonie no ale od czegoś trzeba zacząć przecież ;-)
Bardzo lubię fotografować chmury są cudowne każda inna i wyjątkowa
A to pióra które bardzo mi się spodobały
kwiatuszek i słoneczko ;-)
Kwiatuszek
rumianek
jakieś drzewo
Zachód słońca
Bardzo lubię fotografować chmury są cudowne każda inna i wyjątkowa
A to pióra które bardzo mi się spodobały
kwiatuszek i słoneczko ;-)
Kwiatuszek
rumianek
jakieś drzewo
Zachód słońca
Taja czyli Tosia
Ostatnio więcej czasu na spacerach poświęcam Lukiemu bo teraz to jemu na tym bardziej zależy Tosia się trochę tak jak by oddaliła ode mnie ale to chyba moja wina bo ja wolę duże psy i więcej frajdy sprawia mi przebywanie z Lukim
No ale mniejsza z tym teraz zdjęcia Tosi
Mój kabanosik
Języczek ;p
Umieścić ją w tym sercu było bardzo ciężko dlatego zdjęcie jest takie słabe
Jej mina jest bezcenna ;-D
No ale mniejsza z tym teraz zdjęcia Tosi
Mój kabanosik
Języczek ;p
Umieścić ją w tym sercu było bardzo ciężko dlatego zdjęcie jest takie słabe
Jej mina jest bezcenna ;-D
Powracam ze zdjęciami
Nareszcie mam kartę pamięci w telefonie no i oczywiście mogę sobie pozwolić na dużo zdjęć ;-D
No jak zawsze Tosia w lewo a Luk w prawo
W moim sercu pozostaną na zawsze ;-)
z cyklu ``chmurki``
Teraz każdy spacer kończy się setkami zdjęć ;-p a oto kilkanaście z nich
Luki z Tosią
Rzeczą prawie niewykonalną jest zrobienie zdjęcia na którym są oboje a już nie wspomnę o tym żeby patrzyli w to samo miejsce ale udało się ;-D
Mówiłam to jest rzecz prawie nie wykonalna !!No jak zawsze Tosia w lewo a Luk w prawo
z cyklu ``chmurki``
Luki
Teraz foty samego Luka plus zdjęcia z takiego małego jeziorka
Teraz foty z jeziorka a raczej ze stawiku
Luki zawsze omijał wodę szerokim łukiem a teraz coś mu się odmieniło wchodzi do każdej napotkanej kałuży w ogóle ostatnio bardzo się zmienił na spacerach jest raczej ze mną bawimy się przytulamy a kiedyś był wszędzie tylko nie tam gdzie ja ;-) teraz razem się bawimy w tym stawiku ja rzucam pisakiem a taką trawę a on biega i szuka to co mu rzuciłam i tylko patrzy na mnie kiedy rzucę jeszcze raz mamy ogromną frajdę z tego ;-)
Subskrybuj:
Posty (Atom)